środa, 12 marca 2025

Marzec...

W marcowym hafcie nie mogło zabraknąć kota. Wiadomo , koty marcują...








Kwiecień już zaczęłam haftować , więc myślę , że zdążę na czas...
Dziękuję za odwiedziny i miłe komentarze . Do zobaczenia w kwietniu...

piątek, 7 lutego 2025

Luty...

 Kolejny miesiąc , kolejny obrazek . Udało mi się skończyć na czas , chociaż nie było łatwo...





 




Marzec jest już w trakcie haftowania , więc dziękując Wam za odwiedziny i miłe komentarze wracam do pracy...

środa, 8 stycznia 2025

Styczeń...

 Styczeń to temat mojego najnowszego haftu.  To pierwszy z serii dwunastu miesięcy , które postanowiłam wyhaftować. Na razie mam do tego pomysłu olbrzymi zapał , ale jak będzie później trudno powiedzieć ...







Rozpoczęłam haftowanie lutego i mam nadzieję skończyć go  na czas . Mam nadzieję....
Dziękuję za odwiedziny i miłe komentarze. Do następnego haftu...

piątek, 29 listopada 2024

Piwonie i czarnuszka....

  Hafty powstały dawno temu , więc muszę nadrobić zaległości w blogowaniu. Pierwszy haft to projekt według ilustracji Olgi Jonaitis. 








Kwitnąca czarnuszka powstała na prośbę mojej przyjaciółki , która lubi niebieski kolor.


Dziękuję za odwiedziny i miłe komentarze. Do następnego haftu...


poniedziałek, 1 lipca 2024

Leśne czary....

 Bardzo spodobał mi się ten projekt i musiałam go wyhaftować...








Niezawodny tamborek jako ramka...


I na ścianę do letniej kolekcji... 


Niestety ,  kończą mi się ściany i kolejny projekt będzie ostatnim letnim haftem , nad czym szczerze ubolewam . 
Dziękuję za odwiedziny i miłe komentarze. Do następnego haftu...


wtorek, 4 czerwca 2024

Kolejny wiosenny wianuszek...

Projekt wydał mi się prosty i przyjemny , jednak okazał się dość wymagający  . Ale dość narzekania...






Haftowałam , jak zwykle , na aidzie 20 ct , co przy dwunastu mieszanych kolorach nie jest proste.
Jakoś się udało  ku mojemu miłemu zaskoczeniu , bo zazwyczaj unikam mieszanych kolorów ze względu na wielkość kanwy. Trochę zmieniłam ilość backstitchy , myślę jednak , że nie popsuło to efektu haftu. Tamborek to dla mnie idealna oprawa wianków, więc szybko zawisł na ścianie.


Kolejny haft będzie w letnich klimatach. 
Dziękuję za odwiedziny i miłe komentarze .


wtorek, 7 maja 2024

Wiosenny bukiet...

 Kolejny projekt, któremu nie mogłam się oprzeć . Tulipany , narcyzy , niezapominajki i szafirki... Typowy wiosenny bukiet w pełnym rozkwicie.







Byłam w posiadaniu odpowiedniej ramki, więc szybko trafił na ścianę.



I przy okazji wiosenna sikorka na gałązce jabłoni...


Bukiet haftowałam 51 kolorami muliny DMC , backstitche w 11 kolorach.
Dziękuję za odwiedziny i miłe komentarze. Kolejny haft już się dzieje...