Nie lubię pokazywać niedokończonej pracy, ale ta jest wyjątkowa, ponieważ składa się z dwóch projektów.Pierwszy , skończony przeze mnie ,to kwiatowa łąka według projektu Gerdy Bengtsson. Haft wydaje się mało skomplikowany . Nie ma tu kilometrów bachstitchy, ani wielu cieniowań. Jednak wymaga dużo uwagi ( było trochę prucia ...). Wyszywam na płótnie , gdzie 1 centymetr to 12 krzyżyków.Mulina DMC i Ariadna.
Bardzo lubię takie łąkowe hafty. Ciąg dalszy, niewątpliwie, nastąpi....
Bardzo lubię takie łąkowe hafty. Ciąg dalszy, niewątpliwie, nastąpi....