Jesienny wianek ...

 To ostatni projekt Anastazji Sołoszenko z cyklu cztery pory roku. Tym razem wianek z jesiennymi motywami.

Haft  odrobinę mniejszy niż pozostałe z tej serii : 51 kolorów muliny DMC i tylko cztery kolory backstitchy. Myślę że najlepiej będzie się prezentował oprawiony w tamborek .Ale to dopiero jesienią.

Kolejny haft będzie wiosenny , bo trochę mam ich mało ...

Dziękuje za odwiedziny i komentarze . Do następnego haftu...

Zapachy lata....

 To trzeci projekt autorstwa Anastazji Sołoszenko z cyklu cztery pory roku , który wyhaftowałam. 

Haft z moimi ulubionymi motywami , którymi są kwiaty i ptaki . Projekt niezbyt wymagający : 55 kolorów muliny DMC i 11 kolorów backstitchy.  Kolejny haft będzie również z tej serii.

Dziękuję za odwiedziny i komentarze. 

Zimowa latarenką...

 To kolejna latarenka z cyklu cztery pory roku.   Haft niewielki , chociaż użyłam 47 kolorów muliny DMC. Trochę go zmodyfikowałam opuszczając  kilka zbędnych (według mnie ) backstitchy. Wyszywało się go bardzo przyjemnie ....

 

Kolejny haft będzie również kontynuacją cyklu cztery pory roku. Tym razem będzie to lato. Dziękuję za odwiedziny i miłe komentarze . Do następnego haftu...

Coś niebieskiego II....

Kolejny haft z cyklu wyhaftuj mi coś niebieskiego. Kolor niebieski i owszem występuje w tym hafcie , ale nie jest dominujący . Jednakże Katarzyna , dla której jest ten obrazek ,zaaprobowała mój wybór i oto jest kolejny bukiet...

 

Wyszywałam na aidzie 20 ct , użyłam 51 kolorów muliny DMC i 8 kolorów backstitchy. 

Kolejny haft będzie jeszcze o tematyce zimowej.

Dziękuję za odwiedziny i  miłe komentarze. Do następnego haftu...

Zimowy wieniec...

 Trochę to trwało , ale to i tak nie jest to ten projekt , który miałam haftować. Na razie Dimension czeka na  swoją kolej  . Ten haft bardzo mi się spodobał i m u s i a ł a m go wyszyć.

To ostatni haft o tematyce zimowej . Teraz haftuję kolejny projekt z cyklu ,,Wyhaftuj mi coś niebieskiego". Nie do końca  kolor niebieski będzie dominował w tym projekcie , ale o tym potem...

Dziękuję za wizyty i komentarze. Do następnego haftu...