sobota, 21 stycznia 2012

Pada śnieg...

Za oknem pada śnieg, a u mnie wszystkie cztery pory roku naraz.
Tak wygląda całość , a tak poszczególne pory roku :










Wianuszek wyhaftowałam na bardzo drobnym płótnie (10 krzyżyków na 10 mm), modyfikując trochę wzór. Obrazek wyszedł niewielki , około 22x22 cm. Taka wielkość haftu odpowiada mi najbardziej.Natomiast kaczka ,  którą wyszyłam haftem płaskim bardzo dawno temu ma "przyzwoitą" wielkość.


Jeżeli chodzi o haft płaski, oto najnowszy abażur wykonany tą techniką.Wzór zaczerpnięty z "Anny".


Mimo padającego śniegu pozdrawiam wszystkich ciepło i dziękuję za odwiedziny i komentarze, oraz świąteczne życzenia.


9 komentarzy:

  1. Twoje prace są piękne szczególnie abażur. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak zwykle jestem zachwycona.Nigdy nie spotkałam się z tak wielką precyzją wykonania dzieł.Krysia.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wianek piękny. Haft płaski to dla mnie przysłowiowa czarna magia, tym bardziej podziwiam staranność wykonania:))
    Pozdrawiam cieplutko Basia.

    OdpowiedzUsuń
  4. Witaj :) Dziękuję za wizytę na moim blogu. Twój wieniec jest prześliczny, różni się od mojego kolorystycznie i widzę, że w notesiku masz polską wiosnę. Nie wpadłam na to, a pomysł miałaś świetny.
    Haft płaski to coś, czego nie potrafię ale mam zamiar spróbować. Kiedyś... :) Muszę sobie koniecznie dodać Twój blog do ulubionych, bo jakoś nigdy do Ciebie nie trafiłam. Będę zaglądać z przyjemnością.

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo lubię haft płaski i zawsze cieszy mnie jak ktoś po niego sięga - gratuluję bardzo ładnych prac

    OdpowiedzUsuń
  6. Wieniec jest niesamowity , a kaczka wykonana haftem płaskim zachwyca:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pamiętam tą kaczkę :) Pozdrawiam serdecznie
    Karolina

    OdpowiedzUsuń
  8. Pamiętam tą kaczkę :) Pozdrawiam serdecznie
    Karolina

    OdpowiedzUsuń
  9. Pamiętam tą kaczkę :) Pozdrawiam serdecznie
    Karolina

    OdpowiedzUsuń