Letni hafcik pojedzie do Marioli z bloga Haft i patchwork. Tak wskazał Wiktor , mój czteroletni wnuczek. Nie miał specjalnych trudności z losowaniem, bo moje candy okazało się najmniejszą zabawą blogową w historii. No cóż....
Mariolu proszę o adres do kontaktu i wysyłki .Pozdrawiam ciepło i do zobaczenia wkrótce.....
Mariolu proszę o adres do kontaktu i wysyłki .Pozdrawiam ciepło i do zobaczenia wkrótce.....
Hafcik cudowny, bardzo się cieszę i dziękuję Wiktorkowi :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za zabawę.
OdpowiedzUsuń