Projektantką mojego kolejnego ,jesiennego haftu jest Elena Szostakowa.
Haft idealnie wpasował się w starą ramkę i już wisi na ścianie...
Postanowiłam zakończyć sezon na jesienne hafty, chociaż mam ich jeszcze kilka , ale ściany nie chcą się rozciągnąć. No cóż... Kolejny obrazek będzie już w temacie zima.
Dziękuję za odwiedziny i komentarze. Do następnego haftu...
Bukiety kwiatów widziałam wielokrotnie, bukiecik grzybów... po raz pierwszy widzę. Jest równie urokliwy.
OdpowiedzUsuńCudny jesienny hafcik :)
OdpowiedzUsuńŚliczne grzybki.Bardzo lubię projekty Eleny. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPrzepiękny grzybowy bukiecik 😀
OdpowiedzUsuńŚwietny obrazek :-) Uwielbiam grzyby, więc podwójnie mnie zachwyca :-)
OdpowiedzUsuńpięknie się prezentuje
OdpowiedzUsuńGrzybki wyglądają ślicznie:)))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńświetne! uwielbiam muchomory, jest w nich coś pociesznego, ta czerwień i kropeczki :)
OdpowiedzUsuńślicznie:), uroczy hafcik
OdpowiedzUsuńWitam:)
OdpowiedzUsuńPrzypadkowo natrafiłam na pani bloga...ale prace pani ciekawe i starannie wykonane...Moja mama też lubiła wyszywać...Ale niestety 2 lata temu odeszła po ciężkiej chorobie... zostało dość dużo nici(muliny, kordonki itd)i co z tym teraz zrobić...Spróbuję wystawić na OLX może coś uda się sprzedać ...
Witam:)
OdpowiedzUsuńPiękne te pani prace...
Świetny bukiecik:) Piękne jesienne grzybki!
OdpowiedzUsuń