Sprawiłam sobie letni prezent.Biała komoda na bardzo potrzebne drobiazgi.Znalazł się dla niej kątek i teraz wszystko do dekupażu mam w jednym miejscu.
Komódka była do złożenia ,ale dla mojego syna to nie problem.
Taki był efekt końcowy montażu.
Atak wygląda teraz po dodaniu tildowych serduszek.
Śliczna komódka:)Tildowe serduszka jeszcze dodały jej uroku, ze już nie wspomnę o słodkim misiu, bardzo lubię takie klimaty:)
OdpowiedzUsuńŚciskam mocno
Swietna komodka..tez na taka poluje...owszem byla ale ja przybylam do sklepu za pozno..szukam dalej..a syn twoj to mily mlodzieniec no i zlota raczka..dziekuje za odwiedziny u mnie i pozdrawiam milo :)
OdpowiedzUsuńKomódka bardzo ładna, a serduszka które ją zdobią są śliczne. Całość bardzo ładnie się prezentuje. Dzięki za odwiedziny w Zaciszu. Pozdrawiam. Ania:)
OdpowiedzUsuńKomoda cudna:) w klimacie pionierskim. a po poskładaniu i dodaniu ozdób jest wręcz katalogowa:)
OdpowiedzUsuńps. Syn bardzo przystojny;P